Śliczniutki ten pingwinek:-)
Też robię takie pingwinki i inne ozdoby świąteczne, najczęściej dwustronnie. A wycinam tak jak ty, z odstępem jednej krateczki. Śliczny pingwinek!:)
Fajne maleństwo :)
ŚLICZNY! rzeczywiście pocieszny :)
Bardzo sympatyczny maluch :) Chociaż ja wciąż nie potrafię się przekonać do plastikowej kanwy... ale Tobie pierwszy haft na niej wyszedł bardzo fajnie :)Pozdrawiam :)
uroczy...swietnie sobie dalas rade z kanwa...
Śliczny hafcik. Zapraszam do zabawy
Niezwykle udany debiut! Pingwinek jest przesympatyczny!
Debiut bardzo udany! Pingwinek jest bardzo wdzięcznym "tematem" do wyszywania.
Kochany maluszek ;o)
Śliczniutki ten pingwinek:-)
OdpowiedzUsuńTeż robię takie pingwinki i inne ozdoby świąteczne, najczęściej dwustronnie. A wycinam tak jak ty, z odstępem jednej krateczki. Śliczny pingwinek!:)
OdpowiedzUsuńFajne maleństwo :)
OdpowiedzUsuńŚLICZNY! rzeczywiście pocieszny :)
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczny maluch :) Chociaż ja wciąż nie potrafię się przekonać do plastikowej kanwy... ale Tobie pierwszy haft na niej wyszedł bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
uroczy...swietnie sobie dalas rade z kanwa...
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik. Zapraszam do zabawy
OdpowiedzUsuńNiezwykle udany debiut! Pingwinek jest przesympatyczny!
OdpowiedzUsuńDebiut bardzo udany! Pingwinek jest bardzo wdzięcznym "tematem" do wyszywania.
OdpowiedzUsuńKochany maluszek ;o)
OdpowiedzUsuń