Dawno temu bardzo spodobał mi się ten wzorek z gazetki. Zakupiłam wszystkie muliny i na tym się skończyło... Muliny przeleżały już jakiś czas, a ja nabrałam chęci do rozpoczęcia haftu ;).
Backstitche są dość pracochłonne, ale mam zamiar haftować je etapami.
W efekcie końcowym obrazek ma wyglądać następująco :
Zapowiada się cudne stworzenie :) Słodziak z niego będzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Śliczny wzorek :) Oj, będzie pracy przy kreseczkach :)
OdpowiedzUsuńLickle Ted jest bardzo sympatyczny:) Pamietam ten obrazek z gazetki, tez mi sie podobal i to pomimo tego rozu:P A na czym haftujesz, bo tak to dziwnie wyglada ten material?
OdpowiedzUsuńHaftuję na lnie 28 ct, bo myślę, że na nim najlepiej pójdą mi te koszmarne "kreseczki".
UsuńTo jest len? Hmm, jakis strasznie rowny:) Powodzenia z "fuferkiem":)
Usuńfajnie, że się skusiłaś na ten wzorek :) słodki misio wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńOch, jaki sympatyczny :)))) Śliczny będzie ten hafcik!
OdpowiedzUsuńSliczny jest ten misio :) Efekt koncowy bedzie super!
OdpowiedzUsuńuroczy :)
OdpowiedzUsuńCudny, ja czekam z niecierpliwością na więcej ;o)
OdpowiedzUsuńjaki milusi ten wzorek, życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńO zapowiada się śliczny hafcik :) Czekam na dalsze krzyżyki i życzę cierpliwości przy konturach :)
OdpowiedzUsuńwspaniały obrazek, może już skończony? pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjaki sodki obrazek...
OdpowiedzUsuńTak to już jest, że niektóre wzorki muszą swoje odleżeć, żeby nabrać mocy sprawczej :) Życzę cierpliwości przy tych kreseczkach :)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie! Oglądam i oglądam i jeszcze pewnie posiedzę u Ciebie.
OdpowiedzUsuńP.S. i na pewno wrócę:)