Siedzę w domu z chorym synkiem i zaczynam myśleć o nadchodzących świętach.
W sobotę wieczorem spod igły wyszedł taki wesoły kurczak. Musimy pilnować, żeby nie odleciał ;).
Dzień wcześniej powstała kura-origami, która mogłaby przypilnować kurczaka...
W związku z tematem wielkanocnym napomknę o konkursie "Wielkanoc 2013" Ariadny.
Zgłosiłam do udziału w nim moje zeszłoroczne haftowane jajo SALowe.
Ja zazwyczaj haftuję nićmi DMC lub Anchor, a tak się akurat złożyło, że do tego obrazka użyłam mulin Ariadny.
Gdyby ktoś miał ochotę zagłosować, to zapraszam tutaj . Jest tam wiele ciekawych prac, głównie szydełkowych. Może też ktoś miałby ochotę sam wziąć udział w konkursie ?
Kurak boski! A na jajo zaglosowalam:) Za szydelkowymi pracami nie przepadam, a z tych xxx to tylko Twoje jajo ciekawe, wiec trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńDzięki
Usuńhe he he byłaś szybsza :) Ja też tego kurczaka wyhaftowałam wczoraj :))) I dwa zające z tego Cross Stitchera :)
OdpowiedzUsuńPozdrówko :)
Chętnie zobaczę ;)
OdpowiedzUsuńale fajny kurczaczek":))))))))
OdpowiedzUsuńŚwietny kurczak!
OdpowiedzUsuńTe jajo bardzo mi się podoba, chciałabym je wyhaftować kiedyś ...
Za powodzenie w konkursie trzymam kciuki ;)
Słodziak z tego kurczaka! Ale jajo robi wrażenie... :) Podziwiam
OdpowiedzUsuń