Dzisiaj skończyłam.
Mulina metallic pięknie błyszczy, czego nie widać na zdjęciu. Ciężko się nią haftowało, ale efekt podoba mi się bardzo.
Dziękuję za komentarze, motywowały mnie do ukończenia. W pewnym momencie miałam ochotę skończyć na jednej tylko gwiazdce. Na szczęście pozostałam wierna wzorkowi.
przesliczny aniolek,a blyszczaca nitke widac ...
OdpowiedzUsuńCudny jest...
OdpowiedzUsuńNie lubie aniolkow, ale ten jest cudny! Slicznie Ci wyszedl!
OdpowiedzUsuńJa, w przeciwieństwie do Pieguchy, lubię bardzo :) A ten jest uroczy. Wszystko widać, błyszczącą nitkę też :)
OdpowiedzUsuńśliczny obrazek!
OdpowiedzUsuń