Robi się wiosennie, za sprawą kwiatków rozkwitających mi w mieszkaniu.
Pierwsze były hiacynty, które po rozkwitnięciu zrobiły się zwisające. Intensywny zapach roznosił się po mieszkaniu... Potem przyszedł czas na miniaturowe żonkile, nie wiem czemu zwane na opakowaniu narcyzami.
Kwitną etapami i są urocze.
Na koniec rozkwitły mi na kanwie ostatnie stokrotki w naparstku. Te będą cieszyły oczy długotrwale ;).
Jestem bardzo zadowolona, że w końcu, po kilku miesiącach je ukończyłam.
Ukończyłam także mój RRowy obrazek. Tylko zeszyt jakoś mnie nie zadowala i powstrzymuje przed wysyłką.
czwartek, 26 stycznia 2012
piątek, 13 stycznia 2012
Coś nowego w nowym roku
W tym roku rozpoczynam nową dla mnie zabawę. Jest to RR, na który zapisałam się jakiś czas temu.
Wzorek bardzo kolorowy, herbaciany. Ja uwielbiam herbatę. Dla mnie jest ona tym czym dla innych kawa. Dzień bez herbaty to dzień stracony ;).
Tak prezentuje się mój herbaciany imbryczek, obrazek, który każda z uczestniczek haftuje na samym początku na swojej kanwie.
Jeszcze nie ukończony, ale pracuję nad tym.
Wzorek bardzo kolorowy, herbaciany. Ja uwielbiam herbatę. Dla mnie jest ona tym czym dla innych kawa. Dzień bez herbaty to dzień stracony ;).
Tak prezentuje się mój herbaciany imbryczek, obrazek, który każda z uczestniczek haftuje na samym początku na swojej kanwie.
Jeszcze nie ukończony, ale pracuję nad tym.
poniedziałek, 2 stycznia 2012
Wspomnienie minionego
Na koniec roku dopadł mnie jakiś nieszczęsny wirus. Sylwestra spędziłam w domu chora.
Nie mam w zwyczaju robić noworocznych postanowień, ale małe podsumowanie i owszem...
Hafcikowo wychodzi trochę blado.
Nie mam w zwyczaju robić noworocznych postanowień, ale małe podsumowanie i owszem...
Hafcikowo wychodzi trochę blado.
W moim prywatnym życiu było odmiennie, kolorowo i z zawirowaniami.
Wam życzę wszystkiego naj... w 2012 Roku !!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)