piątek, 19 listopada 2010

3 część misia Fizzy Moon

Monotematycznie i infantylnie. Nie mam czasu na haft, następny tydzień jeszcze bardziej busy. Jednak tą pracę chciałabym skończyć przed Świętami, bo jak później haftować coś zimowego, kiedy będę czekać na wiosnę. Chyba że Irlandię zasypie śnieg, wtedy mogę kończyć zimowe hafty...


Zaczyna pojawiać się misiowy kolega... Chciałam jeszcze dodać zdjęcia ze szczegółami z bliska, ale blogger przestał współpracować.

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. misiak cudny
    mogłabys podesłac mi wzorek na piotr1000@op.pl
    bardzo prosze

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej :) mogłabyś wysłać mi wzór? Sliczny jest!!!!! :D mail: agunia0707@gmail.com
    Z góry dziękuje

    OdpowiedzUsuń