poniedziałek, 28 marca 2011

Kwiecień nadchodzi

Wczoraj wieczorem skończyłam kalendarz na kwiecień. Tak mi się wydawało, że skończyłam. Tymczasem dzisiaj podczas robienia zdjęcia zobaczyłam, że zapomniałam zajączkowi oczy wyszyć. Wydawało mi się, że oczka to french knoty, tymczasem we wzorze to zwykłe krzyżyki. Ale gapa ze mnie. Jeszcze nóżki niedokończone...ojej. Nóżki zauważyłam przed chwilą.
Kwiecień z przymrużeniem oka :


Za dużo myśli i problemów kłębi się ostatnio w mojej głowie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz