poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Koniec, dzban ukończony




Cieszę się bardzo, że to już koniec. Chciałam haft oprawić, szukałam nawet odpowiedniej ramy. W międzyczasie doszłam jednak do wniosku, że oprawię już w Polsce. Rama jest dość duża, a w trakcie przeprowadzki zawsze istnieje ryzyko zniszczenia, więc poczekam jeszcze trochę.




5 komentarzy:

  1. Gratuluję ukończenia! Fajnie wyszedł! To kiedy sie przeprowadzacie, ze nie mozesz oprawić?
    Pozdrawiam
    Anka

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeprowadzka zaplanowana na pierwszą połowę maja. Nie jest to przeprowadzka na drugi koniec miasta niestety, tylko nasz powrót do kraju. Gabaryty należy więc ograniczać ;) .

    OdpowiedzUsuń
  3. No przeciez umiem czytać, ze do Polski:P Gratuluje! I bardzo zazdroszcze:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, rewelacja. Też bardzo chciałam go wyszyć. Ale jak zawsze z braku czasu - na chceniu się skończyło.
    Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię wzorki Powella. Twój dzban wyszedł pięknie :)

    OdpowiedzUsuń