środa, 19 października 2011

Powoli do przodu

Drugi naparstek ukończony, pozostała do skończenia jedna stokroteczka wystająca z niego.



Musiałam jednak na chwilę się od tego oderwać i wykonać inny hafcik w ramach odskoczni. Taka słodka, kolorowa muffinka.


W planach oczywiście coś całkiem nowego... Chyba Piegucha mnie jakoś zdopingowała, przesyłając część swojej energii ;) .

2 komentarze:

  1. Ojej, ale dzialam na odleglosc:P Bardzo sie ciesze! Juz jestem ciekawa co to za nowa praca sie szykuje? Mufinka bardzo smakowita!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny wzór wybrałaś-kwiatki w naparstkach są cudowne:)widzę także że masz apetyt na babeczki-są śliczne i wcale się nie dziwię:)
    Dziękuję za odwiedziny,zapraszam częściej i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń